Odnalazłem takie stare klucze z mojego jubilata:) nic się nie krzywi nic nie łamie -super są!!!
Faktem jest ,że nie do zapieczonych nakrętek ich używam. Jak jest kryzys to WD40 i cierpliwość - "brecha i pyrliczek" po leku do przodu - i nie ma siły musi puścić:)