humanistyka dla inżynierów = wózek dla niepełnosprawnych

 

Przez przypadek dowiedziałem się od kolegi praktykanta, że współcześnie tzw. wyższa uczelnia techniczna w Gdańsku przyucza przyszłego inżyniera do życia m.in. za pomocą obowiązkowego przedmiotu pt. 'humanistyka dla inżynierów'. Jak zauważył mój interlokutor brzmi to trochę jak 'wózek dla niepełnosprawnych'. Nieprawdaż?

Komentarze   
0 # Artur z Krakowa 2015-07-26 08:26
Nie bardzo rozumiem zasadność porównania humanistyka dla inżynierów = wózek dla niepełnosprawnych... Pierwsze choć na pozór absurdalne to ma uzasadnienie bowiem znam wielu mądrych inżynierów lecz nie potrafiących się poprawnie znaczy po Polsku wypowiedzieć. Natomiast w wózku dla niepełnosprawnych nie widzę nic absurdalnego.

Komentowanie za pomocą rozszerzenia JComments zostało wyłączone. Zapraszam do dodawania komentarzy za pomocą aplikacji Disqus.